Hasło "ludzkość budzi się" niesie się po całym globie, jednak wyjątkowo /a może niewyjątkowo/ otula swoim czarem społeczeństwo w Polsce.
Piękne to wszystko, bardzo piękne ... szkoda tylko, że to bajka, pożywka dla infantylnych umysłów.
Wraz z końcem 2020 r. czas budzenia zakończył się. Obecnie już nie ma takiej możliwości. Kto zobaczył ten ma, kto nie zobaczył to pa, pa. Nie jestem wszak przekonana, kto na tym zyskał a kto stracił. Operacja, tak czy siak, będzie się odbywała a jedni będą ją przechodzili w narkozie a inni na tzw. żywca. Niestety "na żywca" to właśnie ci "obudzeni"... całym sercem łączę się w egzystencjalnym bólu.
Niektórym może się wydawać, że właśnie się budzą ale to tylko pozór oni po prostu zapadają w następny trochę inny sen.
To polskie budzenie ma swoje wielowiekowe tradycje i można pisać na ten temat rozprawy naukowe / podobnie się zaczyna i podobnie kończy. Ostatnie miało miejsce w latach 1976-89 ... i oczywiście subtelnie i niepostrzeżenie zamieniło się w następny sen.
Jak już wielokrotnie pisałam, najbardziej trafne spostrzeżenia i sugestie płyną z kreacji artystycznych.
Te najważniejsze są "evergreen" a nawet niekiedy ktoś o nich powie, prorocze.
Przypominam dzisiaj filmy Piotra Szulkina.
Ci, którzy nie znają, niech koniecznie obejrzą a ci, którzy znają, niech sobie przypominają ... bo to wszystko już było ... bo to wszystko już ktoś, kiedyś czuł i przeżywał.
1. Wojna światów - następne stulecie /film z 1981 r./ cały film
2. O-bi, O-ba. Koniec cywilizacji /film z 1984 r./ cały film
3. Ga, ga. Chwała bohaterom /film z 1985 r./ cały film
4. Golem /film z 1979 r./ cały film
5. Ubu król /film z 2003 r/ cały film
6. Mięso - Ironica /film z 1993 r. krótki metraż/ cały film
Dwie pierwsze pozycje najważniejsze.
Piotr Szulkin urodził się 26 kwietnia 1950 r.
W horoskopie bardzo mocno zaznacza się koniunkcja Księżyc-Pluton w Lwie. Pluton jest w 16 stp. /stopień Wodnika/.
Artysta wiedział, czuł i rozumiał, z jakim upodobaniem społeczeństwa /Księżyc/ pławią się w szlamie i ekskrementach SYSTEMU /Pluton/ i z jakim zaangażowaniem wzmacniają i rozbudowują go.
Widział także, jak szybko społeczeństwo jest w stanie urządzić się w przysłowiowej "czarnej d ..." /Pluton w Lwie, w stopniu Wodnika z bliskim sąsiedztwem Księżyca/.
Kiedy tranzytujący Pluton utworzy opozycję z Plutonem z horoskopu Szulkina to mroczna wizja przybierze całkiem realny kształt, może bardziej realny niż przypuszczamy.
A kiedy to nastąpi ... zgaduj zgadula ... a w 2032 r. /w 2033 r. tranzytujący Jowisz znacząco wzmocni Plutona/.
Filmy mroczne i ciężkie. Nie działają jak zimny prysznic czy wiadro zimnej wody na głowę ale jak kąpiel w szambie. Niekiedy potrzebna ... bo pomaga dorosnąć i zrozumieć.
I jeszcze jedno przypomnienie sprzed niewielu lat /pisałam już na ten temat na blogu/:
Jest 14.12.2017 r. Moskwa. Trwa coroczna, wielka konferencja prasowa W. Putina. Korespondent TVN w Rosji, Andrzej Zaucha, zadaje pytanie dotyczące zwrotu wraku i dalszego śledztwa w sprawie katastrofy w Smoleńsku.
Putin odpowiada niczym przygłupiemu dziecku i kwituje ostatecznie ... "dorośnijcie".
Gdy zostają skierowane tego typu słowa, do jakiegoś narodu, w czasie bardzo mocnego skupienia Słońca, Saturna, Merkurego i Wenus w drugiej połowie znaku Strzelca /kwadrat do drugiej połowy Ryb/ to należy przemyśleć taki przekaz, nawet jeśli był on wypowiedziany całkiem nieświadomie.
Ten przekaz mógł po prostu oznaczać : drodzy Polacy zadbajcie o sprawy swojego kraju, skupcie się na tym co istotne ponieważ nadchodzą ciężkie czasy ... ja wujaszek Putin wam to mówię.
Weźcie odpowiedzialność za siebie bo kiedy Neptun wejdzie w drugą połowę Ryb to będziecie mieć "jesień średniowiecza"... przygotujcie się.
A jednak te powyższe kwestie są takie nieprzyjemne, taki duży dyskomfort powodują ... ach, ach, ach ... nie chcę mieć nic do czynienia z takimi strasznymi wizjami ... one mogą obniżyć moją wibrację. Muszę szybciutko biec i popatrzeć na motylki i aniołki żeby wibracja półidioty wzrosła do całego idioty.
"Pozytywne wibracje" zawsze i wszędzie były bardzo wskazane. Być może niedługo będą mówić, że pozytywnymi wibracjami będzie się strzelać z karabinu.
Pierwszy raz, ten fragment filmu, zamieściłam na moim blogu w 2014 r. Był swoistą ilustracją do przedstawianych prognoz. To wtedy był czas na "budzenie się", na dorastanie.
Teraz czas minął.
Ale przyjdzie znowu ... za jakieś trzydzieści lat a może za pięćdziesiąt.
0 komentarze:
Prześlij komentarz