2 0 2 2
2 0 + 2 2
2 0 + 2 + 2
2 + 0 + 2 + 2
Numerologia :
Cyfry, które widzimy to potencjały, budulec/materiał, z którego będziemy tworzyć wydarzenia tego roku.
Wielkiego wyboru nie mamy, ponieważ energie będą wibrowały "dwójkowo".
"2" to energia spotkania z "Ty", współpracy, kooperacji, zespolenia, kontroli świata zewnętrznego, manipulacji.
"20" to globalizm czyli także współdziałanie ale o większym zasięgu, to połączenie widzialną lub niewidzialną siecią. "20" inicjuje do zrzeszania się w ramach religii, ideologii, filozofii itp. a jej zasięg jest zdecydowanie większy niż "2" /lokalna, osobista współpraca/.
"22" to tkanie materii, fundamentów bytu /"4"/ wykorzystując możliwości współdziałania, organizowania się a niekiedy kontroli i manipulacji wobec innych. "22" przydaje się w inżynierii społecznej lub przy budowaniu różnego typu organizacji czy partii. "22" przyda się także przy budowie domu ponieważ świetnie zorganizuje i rozdzieli pracę.
W 2022 roku zaznaczy się podział "20" a "22". Globalna "20" będzie regulowała lokalne współdziałania "22", która konstruuje nowe fundamenty bytu.
Obecny rok jest tzw. rokiem "szóstkowym" - to wyzwanie, to temat, z którym będziemy musieli się uporać /lepiej lub gorzej/.
Miniony rok był "piątkowy" i jako wyzwanie postawił znaczenie wolności i niezależności - nie było łatwo i każdy z nas inaczej uporał się /lub nie/ z tym tematem.
"6" to harmonia i odpowiedzialność, to zdrowie i choroby, to opieka i pomoc /dawana i otrzymywana/, to stawanie w obliczu nowych obowiązków - te tematy będą trudne, obciążające ale konieczne.
"6" to praca u podstaw i tzw. złota mierność. Skupienie na prostych /przyziemnych/ sprawach będzie konieczne ale także może przynieść wielką satysfakcję. Bardzo często "szóstkowy" rok przynosi wydarzenia, które pokazują człowiekowi, że "czas dorosnąć".
Za rok, o tej porze, będziemy mogli określić, jak wywiązaliśmy się z zadań "szóstkowego" roku i kto spełnił się jako opiekun, ostoja wytrwałości i rzecznik skrzywdzonych i przegranych a kto pogrążył się w strachu, zwątpieniu i na kogo nikt nie mógł liczyć w trudnych chwilach. Zobaczymy także takich, którzy wykorzystają trudne chwile innych i zostawią rzesze wykorzystanych, oszukanych, zmanipulowanych.
"Szóstkowy" rok może być kombinacją "24" lub "42". W pierwszym przypadku będzie to aspekt jednoczenia, współdziałania aby sprostać budowaniu nowej rzeczywistości. W drugim przypadku umiejętność budowania ma dać impuls do zjednoczenia i współdziałania - być może pojawią się liderzy.
Każdy rok jest inny i "nic dwa razy się nie zdarza" jednak, jeśli chcesz więcej zrozumieć lub przygotować się, to przypomnij sobie 2004 r. - co Cię spotkało ? komu pomogłeś ? kto pomógł Tobie ? co zepsułeś a może coś naprawiłeś ? czy byłeś wytrwały i niezłomny ? co zacząłeś budować mrówczą pracą ?
Z pewnością było coś wspólnego co nas połączyło - Polska znalazła się w strukturach Unii Europejskiej.
Proszę także pamiętać o "drugiej stronie medalu" - w "szóstkowym" roku jest to wibracja "3" /dopełnienie do 9-ciu/.
"3" to ekspresja, kreacja, sztuka, komunikacja, radość i nadzieja, magnetyzm.
Zbyt duże skupienie na "6" może znacząco zubożyć potencjały "3" więc trzeba o nie zadbać.
Astrologia :
Jak już niejednokrotnie pisałam, Nowy Rok nie jest jakimś wyjątkowym czasem ze względu na położenie gwiazd.
Jednak w tym roku planety ustawiły się w szyku wyjątkowo symbolicznym :
- ścisły trygon Słońce /11 stp. Koziorożca/ - Uran /11 stp. Byka/ ... to aspekt kontroli, czujności, wyostrzenia zmysłów, dbania o szczegóły /ubranie, pożywienie, woda !!, medykamenty itp./.
- koniunkcja Merkury-Wenus-Pluton /24-28 stp. Koziorożca/ ... aspekt wskazuje, że należy zweryfikować spojrzenie na współczesną medycynę i lekarzy. Uważnie weryfikować tych, którzy pozornie "niosą pomoc". Być może istotny powrót do tzw. medycyny alternatywnej, ludowej. Poszukiwanie nowych autorytetów.
Zaznacza się chaos, ograniczona przestrzeń życiowa, naciski emocjonalne, poszukiwanie ratunku w naturze.
- koniunkcja Księżyc-Mars /14-15 stp. Strzelca/ ...ograniczenia społeczne, wykluczenia społeczne, ograniczające regulacje prawne, restrykcje /np. kartki na ..., limity na .../
- kwadratura Neptun-Księżyc /aspekt rozwijający się/ ... anarchia
- kwadratura Saturn-Uran ... wpływy korporacji powodującej niedostatek materialny i niszczą własność. Walki tzw. tłustych kotów, które ostatecznie drenują zasoby państwa / szczególnie ziemia rolnicza, lasy, złoża naturalne, zakłady produkcyjne, zasoby ludzkie/.
- Jowisz wchodzi ponownie do znaku Ryb ... pojawia się poczucie wyizolowania, ograniczenia.
________________________________________
Pandemiczny 2022 r.
Już za chwilę /11-12 styczeń/ wystąpi ścisła kwadratura Mars-Neptun - dwa lata temu pod wpływem tej kwadratury zamknięto miasto Wuhan. To była taka pandemiczna prowokacja.
Obecna kwadratura będzie już w innych stopniach ale także można ją będzie nazwać jakąś tam prowokacją. Ponadto w styczniu Jowisz będzie tranzytował poprzednią /ale i obecną/ pozycję Neptuna i będzie rozdymał, rozprzestrzeniał, powiększał.
O pandemii nie będę się rozpisywała ponieważ to co istotne napisałam w pierwszej połowie 2020 r. - nic się nie zmieniło w tej kwestii a wręcz prognozy i sugestie zostały potwierdzone przez późniejsze wydarzenia.
Jeśli ktoś nie zobaczył drugiego /a nawet trzeciego/ dna sytuacji, z którą mamy do czynienia to znaczy, że jest super foliarzem z czapeczką naciągniętą na oczy.
Dyskusja o tym, czy są zakażenia i czy zaszczepieni bardziej czy mniej umierają jest absurdalna.
"Szczepionki" są świetnym sposobem na rozprzestrzenianie się różności ponieważ są prawdopodobnie wzbogacone całym spektrum mniej lub bardziej zjadliwych dodatków /partie i serie kierowane są do wybranych krajów i regionów/.
Dodatkowym elementem pogłębiającym sytuację kryzysową jest zablokowanie działania służby zdrowia /w wybranych państwach i regionach/.
Zasadniczą jednak rolę odgrywa inżynieria społeczna i całkowicie podporządkowany SYSTEM.
Osoby /działające w dobrej wierze/, które odwołują się do publicznej debaty aby przedstawić analizy statystyczne i innego typu wnioski są chyba dosyć naiwne. Nie rozumiem z kim chcą debatować. Rząd wykonuje zadanie, które mu powierzono a wiadomo, że "swój na swego nie doniesie bo wyląduje w dole, w lesie". SYSTEM jest odpowiednio motywowany /opłacony, szantażowany itp./ więc wykona każdą instrukcją /nawet kompletnie absurdalną/.
Z kim więc ta publiczna debata i po co ?
Jeśli kiedyś do niej dojdzie, to chyba tylko po to aby zgodnie ze scenariuszem, SYSTEM się sypnął i mógł zostać zastąpiony przez nowy, lepszy, skuteczniejszy.
A szczepionki ... też się wypalą bo ileż można, kto to zniesie i zaakceptuje ?
Potrzebny będzie inny sposób walki z przerażającą pandemią.
Najlepszym sposobem będzie maleńka kuleczka /np. w kciuku/, która będzie minuta po minucie badała poziom "przeciwciał" a druga maleńka kuleczka będzie aplikowała, w miarę potrzeby, substancje uodparniające. Trzecia maleńka kuleczka zbada ciśnienie, rytm serca, poziom cukru i inne a czwarta wezwie pogotowie w potrzebie, otworzy garaż, nakarmi kota i posprząta pokój. A piąta .... piąta zapłaci za to wszystko. Szósta będzie na deser bo przez nią będzie przemawiał Bóg i mówił, jaki jesteś szczęśliwy.
To wszystko jednak nie będzie miało miejsca w bieżącym 2022 roku.
Bądź cierpliwy, jeszcze 10 lat.
0 komentarze:
Prześlij komentarz