niedziela, 20 października 2019

Projekty geopolityczne

Wybory … wybory i … po wyborach. Trochę krzyku, trochę jazgotu a wszystko tylko po to aby "elity" zasiadające w ławach parlamentu mogły powiedzieć, że posiadły mandat od społeczeństwa na mówienie i robienie byle czego i byle jak.
Za chwilę padną słowa, że "macie to co chcieliście", że "trzeba był myśleć", że "trzeba wypić to piwo, które zostało nawarzone".
Mury, podziały i brak porozumienia wpisany jest w scenariusz nowego formatowania naszego państwa. Psy ujadają i gryzą się a karawana jedzie dalej.
Wydawałoby się, że poziom zażenowania jest wystarczająco wysoki, kiedy słucha się takich tuzów intelektu jak Duda, Morawiecki, Kaczyński a tu jeszcze przybędą nowi, nieoszlifowani.
Wybory odbywały się w obecności astrologicznego półkrzyża /Słońce w 21 stp. Wagi - Księżyc w opozycji do Słońca - Pluton w kwadraturze do Słońca i Księżyca w 21 stp. Koziorożca/. Punkt skupienia kontrowersyjnej energii to tradycyjnie punkt uzupełnienia do formuły astrologicznego krzyża czyli 21 stp. Raka. 21 stp. Raka symbolizuje wolność i niepodległość państwa a tym samym wskazuje, że będą w tym temacie problemy. Jeśli wrażliwy punkt znajduje się w znaku Raka to należy spojrzeć na pozycję Neptuna w horoskopie a ten znajduje się w 17 stp. Ryb. 17 stp. Ryb /podlega wpływom Panny/ wskazuje z kolei na wolności dotyczące naszego "chleba powszedniego" czyli podstawowego funkcjonowania i pracy.
17 stp. Ryb został w szczególny sposób zaznaczony przez planetarne konfiguracje w 1318 r. i był to początek regularnej działalności inkwizycji na terenie Polski oraz w 1809 r., kiedy to decyzją Fryderyka Wilhelma III Hohenzollerna przetopiono polskie insygnia koronacyjne.
Natomiast już wiosną przyszłego roku Neptun zajmuje pozycję 21 stp. Ryb /wolność kapitału/ i tworzy trygon do 21 stp. Raka. Wystąpi duże prawdopodobieństwo ekspansji obcego kapitału i tworzenie się nowych elit biznesu na terenie Polski. W tym wypadku występują odniesienia historyczne do lat 1852-55. Jednocześnie Uran tranzytując pierwsze stopnie znaku Byka także mocno odnosi swoją aktywność do połowy XIX wieku /post z 16 stycznia 2018 r. "Uran w Byku"/.


Kiedy przychodzi czas, gdy światowe mocarstwa przegrupowują sił, gdy resetują swoje wcześniejsze porozumienia i zobowiązania, i gdy paradują przed światem z podniesionym i rozłożonym ogonem, niczym pawie-strażnicy w luksusowych posiadłościach, następują zmiany /bardziej lub mniej gwałtowne/.
Jakieś mury są burzone ale gdzieś obok wznoszone są nowe, granice niespodziewanie przesuwają się, wyłaniają się nowe państwa a inne znikają bez śladu, strefy wpływów mocarstw zmieniają się, szlaki handlowe meandrują w zaskakujący sposób a lotniskowce i baterie rakiet lokują się w nowych optymalnych miejscach.
Kluczowe państwa prezentują tzw. grę mocarstw … a grają na wszelkim dostępnym instrumentarium.
Wszelka "drobnica" chowa się po kątach lub próbuje uchwycić się "boskich" skrzydeł w nadziei, że siłą rozpędu wzleci gdzieś tam, gdzie wzrok nie sięga.
Jest to czas, kiedy realizowane są niezmiernie ciekawe projekty społeczno-polityczne. W różnych miejscach na świecie objawiają się nagle struktury państwowe, o których można powiedzieć, że są niczym koszmarny sen architekta. Struktury przypominają eksperyment socjotechniczny, polityczny a często i biologiczny.
Niewątpliwie pierwszym, współczesnym eksperymentem społecznym i politycznym, na skalę globalną, stały się Stany Zjednoczone Ameryki Północnej. Drugim istotnym eksperymentem  było stworzenie ZSRR. W całkiem krótkim czasie pojawiło się następne dziwo nad dziwami czyli Izrael.
Pomniejszych lokalnych eksperymentów było dosyć dużo a wszystkie one wyrastały w tych miejscach, w których ci najwięksi z upodobaniem gmerali patykiem tylko po to aby stworzyć sobie przyczółki na dalsze eksperymenty - np. Japonia /po uderzeniu bomb jądrowych/, Korea Południowa i Północna, Kuba, Panama, Niemcy Wschodnie i Niemcy Zachodnie, itd.
Eksperymenty są iście szatańskie i realizowane wedle zasady "dziel i rządź" - zaznacza się naruszenie harmonijnego rozwoju państwa albo poprzez bogactwo i pozorną wolność lub poprzez biedę i pozorne zniewolenie.

Główne plany światowej architektury realizowane są przy patronacie wielkich koniunkcji Jowisz-Saturn. Koniunkcje te funkcjonują niczym zastrzyk energetyczny a ich działanie jest bardzo szybkie.
Przedstawiam tzw. cykl ziemski koniunkcji Jowisz-Saturn, który występował w czasie ostatnich 120 lat :
2000 r. koniunkcja Jowisz-Saturn w drugim dekanacie Byka - redystrybucja stanu posiadania, kapitału, własności. Ostatnia w cyklu koniunkcja w znaku ziemskim, która ostatecznie zadecydowała o bogactwie i biedzie, o systemie rozlokowania kapitału oraz o określaniu wartości, zasobności.
1980/81 r. koniunkcja Jowisz-Saturn w pierwszym dekanacie Wagi - następuje rekonstrukcja społeczna, upadają bloki geopolityczne, następuje globalizacja "świat niczym wielka wioska", popularyzowanie idei pseudodemokratycznych, światowe unifikacje prawne dotyczące różnych aspektów życia.
1961 r. koniunkcja Jowisz-Saturn w trzecim dekanacie Koziorożca - okres zimnej wojny, mocarstwa wchodzą w okres konkurowania w kosmosie, wielka gra geopolityczna o wpływy gospodarcze.
1940 r. koniunkcja Jowisz-Saturn w drugim dekanacie Byka - wielka geopolityczna rozgrywka o wpływy na świecie, czas 2-giej wojny światowej, tworzenie wielkich podziałów geopolitycznych na zasadzie "dziel i rządź".
1921 r. koniunkcja Jowisz-Saturn w trzecim dekanacie znaku Panny
1901 r. koniunkcja w drugim dekanacie Koziorożca
1881 r. koniunkcja w pierwszym dekanacie Byka
1861 r. koniunkcja w drugim dekanacie Panny
1842 r. koniunkcja w pierwszym dekanacie Koziorożca
1821 r. koniunkcja w trzecim dekanacie Barana
1802 r. koniunkcja w pierwszym dekanacie Panny
Ten niezwykle ważny czas w historii ludzkości nazywany jest potocznie /ależ to zabawne/ tworzeniem ładu światowego.
Podobny był ziemski cykl koniunkcji Jowisz-Saturn w latach 1000 r.-1206 r. i zaznaczył się chrześcijańskimi krucjatami skierowanymi na Bliski Wschód oraz na ziemie na wschód od Łaby - to także można nazwać tworzeniem ładu światowego.
Jeżeli cofniemy się w bardzo odległe czasy to okaże się, że ziemski cykl koniunkcji Jowisz-Saturn patronował tworzeniu się potęgi Babilonu.
W ten sposób wszystko staje się proste … wielce szanowni strażnicy światowego ładu, tworzą projekt na podobieństwo rządów Hammurabiego a wymyśleni na użytek projektu chrześcijańscy, islamscy czy żydowscy bożkowie są zaledwie popłuczynami wielkiego Marduka.


Najbliższa koniunkcja Jowisz-Saturn wystąpi na przełomie 2020/21 r. w 1 stp. Wodnika.
Poświęciłam temu tematowi już bardzo wiele postów. Znak powietrzny jest zawsze następnym etapem ewolucji po znakach ziemskich.
Przypominam, że ostatnia koniunkcja Jowisz-Saturn w pierwszym dekanacie Wodnika wystąpiła bardzo dawno temu bo w 1226 r. / w 3 stp. Wodnika/.
W 1226 r. Konrad Mazowiecki zwrócił się do zakonu krzyżackiego z prośbą o pomoc w walce z Prusami. W tym samym roku cesarz rzymsko-niemiecki Fryderyk II wydał Złotą Bullę z Rimini, w której nadał Krzyżakom prawo do wszystkich ziem, jakie zdobędą podczas misji w Prusach.
Był to czas, który w zasadniczy sposób zmienił oblicze tej ziemi … tak się niestety paskudnie składa, że także naszej ziemi. Jednak mimo tych mrocznych wydarzeń Polska /jako wspólnota/ wynosi pod niebiosa znaczenie tzw. chrześcijańskich podwalin.
Jak widać działania p.t. "projekt Polska" sięgają początków naszej państwowości i rozwijały się niczym w precyzyjnie napisanym scenariuszu.
Tereny Polski są wprost idealną materią aby bezustannie ją modelować i przeprojektowywać zgodnie z zapotrzebowaniem.



1 komentarze:

jlr pisze...

Dzień dobry, czytam Pani artykuły od pewnego czasu. Są niezmiernie interesujące. Przyznam, że nurtuje mnie pewna kwestia. Skąd bierze się u Pani nieukrywany antysemityzm? Np.pisanie słów Żydzi, Żydów etc. małą literą, pisanie o powstaniu państwa Izrael jako dziwie nad dziwami, czy też używanie zdartego i antysemickiego określenia żydokomuna. Z poważaniem. Jakub R.

Prześlij komentarz