poniedziałek, 2 lipca 2018
Ziemia niczyja, cz. 2 - Zaproszenie niebezpiecznych gości
Możemy już obserwować, że miejsca "czułe" horoskopu Polski /wymienione w poprzednim poście/ zaczęły być poddawane naciskom przez tranzytujące planety.
Pomiędzy styczniem a majem, dyrekcyjną pozycję Słońca, Merkurego i Urana w horoskopie Polski, tranzytowały Merkury, Wenus, Słońce i Mars. To wtedy rozniecił się wrzask żydowskich środowisk w związku z nowelizacją ustawy o IPN. W maju, Uran w kwadraturze do tych punktów zaprezentował światu cały ten szlam jako prawdę objawioną a środowiska jankesko-żydowskie zintensyfikowały naciski na Polskę.
Kiedy nastąpił tranzyt Słońca /pierwsze stopnie Raka/ w opozycji do natalnego Słońca i Merkurego, Sejm w systemie nagłego procedowania wycofuje się z wprowadzonej ustawy o IPN.
Teraz warto obserwować co nastąpi podczas :
- tranzytu Słońca przez znak Raka i punkty opozycyjne do Urana, Wenus, Neptuna i Saturna w horoskopie Polski /nastąpi to odpowiednio : 2-8, 16-18 lipca/.
- tranzytu Słońca przez punkty opozycyjne do dyrekcyjnego Słońca, Merkurego, Urana, Wenus, Neptuna i Saturna /nastąpi to odpowiednie: 19-21, 24-26, 30/31 lipca oraz 1-6, 11-13 sierpnia/
- tranzytu Marsa /retrogradacja na ścieżce 28 stp. Koziorożca-10 stp. Wodnika/ … w tym przypadku wpływ na dyrekcyjne planety /Słońce, Merkury, Uran/jest ciągły i trwa od maja do połowy października.
- tranzytu Urana, który tworzy kwadraturę z dyrekcyjnym Słońcem i Merkurym … także proces ciągły, który miał początek w połowie kwietnia
- tranzytu Saturna, który oddziałuje na natalne pozycje Słońca, Merkurego i Urana … także proces ciągły, którego wpływy rozpoczęły się 20 grudnia 2017 r. i potrwają do końca roku 2018.
Jednak nie tylko tranzytujące planety oddziałują destrukcyjnie na państwo. Osoby sprawujące władzę mające w swoich horoskopach ciężkie planety na początku znaku Raka także mogą bardzo negatywnie oddziaływać.
!!! Przypominam o bardzo ważnym aspekcie: Uran w horoskopie Jarosława Kaczyńskiego zajmuje
1 stp. Raka. Jest to punkt wrażliwy - opozycja do natalnego Słońca w horoskopie Polski.
W sposób symboliczny można powiedzieć, że poprzez tę energię Kaczyński wpuścił tzw. obcych do naszego kraju i zapewniam nie chodzi tu o uchodźców z Afryki czy Bliskiego Wschodu. Podobne zachowania demonstrował Lech Kaczyński jednak to Jarosław kończy ten proces. Tuż za Uranem, w horoskopie Kaczyńskiego postępuje Słońce więc należy się spodziewać, że "obcy" zapewnią Kaczyńskiemu pełnię władzy lub sami ją przejmą /po dezaktywacji Kaczyńskiego/. Prawdopodobnie tzw. sponsorzy pojawiają się w życiu Kaczyńskich około 1973 r. - obydwaj bracia zakończyli edukację prawną i zostali zatrudnieni jako pracownicy naukowi a następnie dosyć szybko wchodzą w kontakty ze środowiskami KOR. Jest to czas, kiedy dyrekcyjny Mars w horoskopie Kaczyńskich dochodzi do Urana. Uran z Marsem na początku znaku Raka to zły prognosta. To jest otwieranie drzwi i zapraszanie bandytów do domu a tym domem jest własny kraj /jeśli osoba ma jakiekolwiek związki z polityką/. Jeśli właściciel horoskopu nie ma związku z polityką, to co najwyżej zaprosi do swojego domu niewłaściwe towarzystwo, które może zniszczyć jego rodzinę.
Prawdopodobnie 20/21 czerwca 2018 r. /Słońce w 1 stp. Raka/ nastąpiły intensywne naciski "światowego żydostwa" mające na celu podporządkowanie polskiego rządu a w dalszej konsekwencji przejęcie realnej władzy. Ustawa IPN jest jedynie teatrem, który ma stworzyć okazje do odpowiednich działań. Jednocześnie coraz bardziej realna staje się likwidacja Kaczyńskiego przez swoich "sponsorów" /nawet na poziomie fizycznym/. Jednak póki co "sponsorzy" jeszcze cały czas oczekują wdzięczności ale kiedy już wszystko dostaną to prawdopodobnie podziękują "niegrzecznie" za usługi. Bardzo intrygująca konstrukcja astrologiczna pojawia się w drugiej połowie listopada i grudniu.
W poście z 12.06.2017 r. "Gdzie jesteśmy i dokąd idziemy … po czwarte" pisałam o położeniu Jowisza w horoskopie Kaczyńskiego : "Jowisz, który obrazuje ego, a który swój początek bierze w 1-2 stp. Wodnika /destrukcja, upadek, karta Wieży w tarocie, wybuchy/ w 2010 r. dyrekcyjnie przyjął pozycję 2 stp. Barana /przedstawienia dla innych, domaganie się świateł reflektorów, mówienie dla poklasku/. Obecnie Jowisz przyjął pozycję 9-10 stp. Barana (…). W przyszłym roku, po swoich 69 urodzinach, Jowisz znajdzie się w 11 stp. Barana /władza, dyktatorzy i tyrani, przecenianie siebie, ograniczanie innych, despotyzm/. Może być zbyt późno na ratowanie sytuacji. Wtedy okaże się , że tzw. kelnerskie taśmy były przygotowane przez obce służby na potrzeby PiS a wygrana w wyborach oparta była na wyeliminowaniu przeciwników.
Kaczyński prowadzi Polskę w system włoskiego faszyzmu i za chwilę stanie się polskim Mussolinim. Po następnych dwóch latach okaże się, że działał na zlecenie obcej agentury, która wykorzystała Polskę jako swoistą bazę wypadową a jednocześnie miejsce, z którego wypływają destrukcyjne impulsy mające destabilizować region. (…) U Kaczyńskiego uaktywniają się jego maniakalne i schizofreniczne tendencje. Występuje głęboki strach."
Należy także podkreślić, że obecna gwardia przyboczna Kaczyńskiego czyli A. Duda i M. Morawiecki także wnoszą mocny element destrukcyjny. A. Duda w swoim horoskopie ma w 2 stp. Raka planetę Mars a M. Morawiecki planetę Mars ma w 30 stp. Bliźniąt.
Dzięki takim skompilowanym energiom można nie tylko otworzyć drzwi do kraju i pozwolić wedrzeć się bandytom ale można te drzwi wyjąć z futryny.
W ten sposób plany destrukcji państwa mogą przebiegać sprawnie i nieuchronnie.
I wszystko przebiega tak, jak zostało zaplanowane ale ...do gry wszedł Saturn.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz