Już za chwilę, czwarte urodziny mojego bloga.
Przez ten czas, pokazywałam "ograniczone możliwości" ludzkiej woli, nieuchronność i przeznaczenie oraz wielką grę "sił niebieskich/niebiańskich".
Pokazywałam, jak potężne siły działają na człowieka i jego życie i w jak bezwzględny sposób mogą je kształtować.
Astrologiczne rozważania mogą stać się impulsem do poszukiwania .... do próby zrozumienia naszego miejsca we wszechświecie, do zrozumienia procesów intelektualnych i emocjonalnych, do poznania samego siebie a nawet spojrzenia łaskawszym okiem na towarzyszy naszej życiowej wędrówki.
Twierdzenie, że planety i gwiazdy rządzą światem wzbudza często kpiący śmiech a już z pewnością sporą dozę sceptycyzmu ale .....
Być może za jakiś czas naukowcy ..... tak, tak naukowcy a nie szamani, astrolodzy czy ezoterycy .... pokażą nam, w jaki sposób fale /magnetyczne, elektryczne, świetlne i jeszcze inne/ pochodzące z kosmosu, wpływają na życie na Ziemi. Być może, że znajdą nawet sposoby aby zneutralizować część z tych fal /szczególnie zjadliwych i niebezpiecznych/. Być może nowa istota /człowiek zintegrowany z maszyną/ będzie mógł dokonywać selekcji impulsów pochodzących z kosmosu, podobnie jak robi to obecnie ze światem informacji medialnych.
Mam wrażenie, że czas ten nie jest wcale taki odległy.
Zdajmy sobie sprawę, że "szum" kosmicznych fal może być bardzo podobny do obecnego "szumu informacyjnego", który tak bardzo rozprzestrzenił się w naszym życiu.
"Szum" utrudnia życie człowiekowi, oddala go od esencji życia i rozumienia samego siebie.
Z drugiej jednak strony ten sam "szum" informuje, wskazuje, prowadzi.
Znalezienie sposobu aby umiejętnie wykorzystać te "szumy" jest nie lada sztuką .... jak oddzielić ziarno od plew ?
Niewątpliwie bardzo pomocna w tym zakresie jest wiedza. Jednak nie chodzi mi o wiedzę specjalistyczną, która jest szczególnie popularna w naszym technologicznym świecie.
Ważna jest szeroko pojęta wiedza o świecie /humanistyczna, nauki przyrodnicze, filozofia itp./, która daje możliwości abstrakcyjnego myślenia i poszukiwania, poszukiwania, poszukiwania .....
"Komu trzy tysiące lat nie mówią nic,
niech w ciemności niewiedzy żyje z dnia na dzień" /Goethe/
Abstrakcyjne myślenie przypisane jest gatunkowi ludzkiemu i wyróżnia nas spośród innych stworzeń. Być może ta umiejętność decyduje o tzw. człowieczeństwie.... może więc warto zainwestować w to trochę czasu, pieniędzy, wysiłku.
Obserwuj świat oczami dziecka i zadziwiaj się ..... zdziwienie jest tą przyczyną, dla której ludzie zaczęli filozofować.
Nie licz jednak na to, że ktoś lub coś poda ci potrzebną wiedzę na tacy.
Od zawsze wiedza traktowana była jako "produkt wyjątkowy".
Ludzie oświeceni-nauczyciele traktowani byli z najwyższym poważaniem a możliwość korzystania z ich wiedzy stawała się wyróżnieniem.
Kościoły, sekty religijne i tajemne organizacje wytrwale ograniczały dostęp do wiedzy lub stosowały jej reglamentację /palenie na stosie tzw. oświeconych, palenie ksiąg, zamykanie dzieł w trudno dostępnych bibliotekach, szydzenie z "poszukujących" i wykluczanie ich, indeksy ksiąg zakazanych/.
Kiedy słyszę o chrześcijańskich podwalinach kultury europejskiej to .... zadziwiam się ! ..... kto spalił Bibliotekę Aleksandryjską ?.... kto niszczył dziedzictwo starożytnych ? ..... kto mordował i wykluczał europejskich oświeconych ?
Tego wszystkiego dokonali fanatycy religijni, na których powołuje się współczesna Europa. Ci fanatycy wyrośli na gruncie bliskowschodnich religii i dokonywali spustoszeń, których obawiamy się obecnie ze strony islamu. Religie monoteistyczne zawsze były i zawsze będą zagrożeniem dla wolności myśli i poznania. Religie te określają świat zero-jedynkowo i nie pozostawiają miejsca na wątpliwości, dygresje czy ..... filozofowanie.
Podobnymi "grzechami" obciążeni byli ideolodzy .... Hitler, Stalin, Mao.
Religia i ideologia są największymi mordercami abstrakcyjnego myślenia.
Saturn przemierzający znak Strzelca daje możliwości poznania i zrozumienia tego co najistotniejsze.
Daje także możliwości aby zobaczyć, że jesteśmy do czegoś przekonywani lub przymuszani.
Saturn w Strzelcu stwarza model zasad i reguł, który będzie obowiązywał przez najbliższe 29 lat i dopiero za 22 lata będą podejmowane próby aby na nowo określić te zasady. To długi czas.
Należy chronić siebie i swoich bliskich przed napastliwymi ideologiami i religiami i nie dopuścić do indoktrynacji. Otwarty umysł i samokształcenie są niezbędne.
Filozofię działania Saturna w znaku Strzelca przedstawiłam w postach "Czas Strzelca ...." we wrześniu, październiku i grudniu 2014 r.
Saturn w znaku Strzelca przebywa do 20 grudnia.
W Polsce poprzedni przebieg Saturna przez ten znak odbywał się w latach 1986-88 i był to czas, kiedy rozpadał się poprzedni układ społeczno-polityczny i sformułowane zostały nowe zasady. Wtłoczono w nasze mózgi jedyny, obowiązujący model świata.
Przebieg Jowisza w 1995 r. oraz przebieg Plutona w latach 1997-2008 przemodelowały rzeczywistość już w oparciu o nowe zasady.
Obecny układ jest bardzo podobny. Saturn rozbija stary porządek i kreuje nowe zasady. Tranzyt Jowisza /listopad 2018-listopad 2019/ wniesie pakiet nowych pomysłów, opartych na utworzonym nowym porządku.
Istotnym problemem jest kwadratura Neptuna /w Rybach/ do tranzytów w znaku Strzelca. Taki układ sugeruje, że nie będzie to nowy porządek, będzie to wręcz nieporządek a wprowadzane zmiany napotkają na opory lub/i są pozorne. Taki układ wnosi także bardzo silną indoktrynację.
Ciekawostka :
- Nową zasadą /nowa religijna tradycja/, która powstała pod wpływem Saturna w znaku Strzelca jest np. usankcjonowanie prawne tzw. miesięcznic smoleńskich.
- Wszelkie akty prawne i wprowadzane zasady w czasie przełomu listopada i grudnia 2015 oraz pomiędzy czerwcem i wrześniem 2016 r. są obarczone błędami i mogą zostać podważone lub będą wykorzystywane jako "luka prawna".
wtorek, 4 lipca 2017
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz