Turecki pucz

Rozważając temat próby zamachu stanu w Turcji należy wziąć pod uwagę ogólnoświatową tendencję do mocarstwowości. Już bardzo wiele państw pokazuje chęć umocnienia swojej państwowości i samostanowienia o sobie, wpływania na inne państwa swojego regionu czy wręcz odgrywania kluczowej roli w światowej geopolityce. Tego typu tendencje pokazał Brexit, pokazuje to retoryka Donalda Trumpa, pokazują działania W. Putina oraz hegemoniczne zapędy niemieckiej i brukselskiej administracji. Pokazują to Chiny a także ...... Polska /lider w regionie, idea międzymorza itp./. Mocarstwowe zapędy ma także Turcja - śni jej się wielki sen o nowym państwie osmańskim. Sen powoli realizuje się i olbrzymia fala obywateli dawnego imperium osmańskiego zalewa Europę a przedstawiciele elity zajmują stanowiska w zachodniej administracji publicznej. Wpływy muzułmańskie w Europie są już bardzo duże ponieważ proces trwa od wielu lat. Niemieckie decyzje i gwałtowny napływ ludności muzułmańskiej oraz aktywność radykalnych grup islamskich tak naprawdę zrobiły "niedźwiedzią" przysługę w procesie islamizacji Europy.
Bo co za dużo to niezdrowo i pojawia się odruch wymiotny. Europa ma już dość. Teraz proces przeciwstawiania się islamizacji może przypominać ten, który rozpoczął się w latach 30-tych XX wieku i skierowany był przeciwko Żydom /podobieństw jest dużo bo to jednak ta sama kultura/.

Mamy więc Turcję, która rości sobie prawa do bycia liderem islamskim i mamy prezydenta Turcji, R.T.Erdogana.
Turcja jest członkiem NATO, stabilizatorem na Bliskim Wschodzie, potencjalnym członkiem UE, zwornikiem świata zachodu i wschodu, demokracją na wzór świata zachodniego.
Prezydent Erdogan swojego "politycznego ojca" miał w osobie N.Erbakana tzw. dyżurnego islamistę kraju, który prowadził politykę proislamską i antyzachodnią.
Erdogan urodził się 26.02.1954 r., horoskop. W horoskopie zaznacza się:
- wysoka konfliktowość i zmienność nastrojów
- ambicje bez granic, chciwość i nienasycenie
- umiejętność zjednywania osób, które pomagają w realizacji celów
- nieprzestrzeganie zasad, nieliczenie się z umowami, uzgodnieniami
- obsesje dotyczące panowania nad ciałem /medytacje, joga/ oraz eksperymenty z kreowaniem rzeczywistości poprzez odpowiedni stan umysłu. Obecnie występuje tranzyt Plutona przez Asc i pan prezydent sprawdza to czego się nauczył. Jednocześnie pojawia się lęk-obsesja przed osobą, która jest w stanie zapanować nad umysłem /być może chodzi o Fetullaha Gulena - oj, całkiem niezły z niego "iluzjonista"/.
- najistotniejszy układ w horoskopie to: Mars z Księżycem w Strzelcu tworzący kwadraturę do Słońca, Merkurego i Wenus w Rybach.
Układ ten pokazuje, że Erdogan lubi robić dużo niepotrzebnego hałasu i popisywać się. Jest pozorantem. Irytuje swoim zachowaniem. Uwielbia zastraszać i obwiniać wszystkich o wszystko.
Urodzony propagandzista.
Boi się stracić głowę ..... i to w sensie dosłownym. Wspomniany układ może pokazywać dekapitacje lub utratę głowy w sensie psychicznym /eskapizm, zbyt mocne zioło lub choroba psychiczna/.
Ogólnie niezbyt ciekawa osobowość /..... a może właśnie bardzo ciekawa/ - niezrównoważony despota.

Pucz : 15.07.2016 r., godz.19:30, Ankara
Obraz wygląda jak teatr jednego aktora więc prawdopodobnie prezydent Erdogan rozegrał "grę planszową" - pomysł całkiem sprytny ale już niejednokrotnie wypróbowany. Konsolidacja społeczeństwa w obliczu zagrożenia daje nieograniczone możliwości rządzenia.
Jednak ciekawiej wygląda tzw.ciąg dalszy. Tworzy się bardzo niebezpieczna sytuacja.
Opisywany wcześniej układ planetarny Erdogana, wchodzi do pełnej gry. Kto straci głowę ..... być może spadnie niejedna głowa.
Niebezpieczny czas to okres : 18.08 - do połowy listopada 2016 r. /szczególnie intrygująco wygląda
7-10.09.2016/
Turcję należy omijać w tym czasie a być może także kraje graniczące oraz basen Morza Śródziemnego.