wtorek, 28 czerwca 2016
Brexit czyli witajcie w nowej bajce
Na naszych oczach rozgrywa się "wielka historia". Świat wszedł w fazę geopolitycznych przetasowań i możemy już obserwować efekty tych zmian.
Zaczynamy więc ....... ***
7 i 13.03 oraz 6.04 br w postach "Retrogradacja Marsa" i "Witajcie w naszej bajce" pisałam o bardzo istotnym tranzycie Marsa oraz konsekwencjach przemieszczania się tej planety przez "ścieżkę retrogradacyjną" a także o "bliskim spotkaniu" Mars-Saturn.
Cytuję fragmenty:
"(...) Świat się zmienia. Następują mocne przetasowania w światowych układach politycznych. W ostatniej dekadzie XX wieku występowała podobna sytuacja /rozpad ZSRR, rozpad Układu Warszawskiego, zmiany sojuszów międzynarodowych/. (...) Świat się ponownie zmienia. Mocarstwa tworzą nowe rozdania i ponownie występuje wielka chęć znalezienia się wśród tych, którzy będą rozgrywali te karty.
(...) Szukamy powierników wszędzie. Sięgamy po sojusze raz z prawa, raz z lewa. Po niemieckim "romansie" przyszedł czas na brytyjsko-amerykański. Czy jest to trafiona taktyka? Czy jakakolwiek taktyka ma jakikolwiek sens?"
"Dla Polski jest to bardzo trudny i niebezpieczny czas ponieważ ponownie możemy mieć do czynienia z manipulacją, układami itp. i ...... nic z tym nie będzie można zrobić. Jesteśmy całkowicie uzależnieni od czynników zewnętrznych czyli tworzenia się nowych fundamentów światowego porządku."
"Kiedy dochodzi do spotkania tych dwu różnych potencjałów /Mars i Saturn/ to ..... Saturn popatrzy z politowaniem na Marsa /tak jak dojrzały człowiek patrzy na nadpobudliwe dziecko/ i powie .... niech będzie jak chcesz, tylko przestań już zawracać mi głowę.
Wolna wola objawi się i bardzo szybko przyoblecze w materię. (...) Od tego nie będzie odwrotu, wolna wola zrealizuje się, czy nam się to podoba czy też nie. Żadne korekty nie będą brane pod uwagę."
W ostatnim czasie, tak pisałam na temat Wielkiej Brytanii:
- 28.11.2015 "Audyt, cz.2", byłam mocno rozczarowana, że jeszcze w Wlk. Brytanii nic nie nastąpiło /a przecież już wszystko skłaniało się ku brexitowi/.
- 14.01.2016 "Niebo nad naszymi głowami w 2016 r., cz.4", pisałam: bardzo mocno zaznaczone są duże zmiany w Wlk. Brytanii /problemy Szkocja-Anglia-Walia-Irlandia/. Być może Anglicy będą coś intensywnie porządkować i wprowadzą "twarde rządy".
- 20.01.2016 "Niebo nad naszymi głowami w 2016 r., cz.6", pisałam: szczególnie okres 19.02-22.08 np. problemy polityczne w Wielkiej Brytanii i Irlandii.
24 czerwca 2016 r. o godz.7:20 ogłoszono wyniki referedum w Wielkiej Brytanii /dane do horoskopu: 24.06.2016, godz.7:20, Londyn/.
Co pokazuje horoskop:
Kluczowa pozycja Słońca /4 stp. Raka/
- korzystaj z każdej okazji, pozwalającej ci na odwrócenie sytuacji na swoją korzyść. Nie musisz siedzieć z założonymi rękami i przyjmować sytuację taką, jaka jest.
- występowanie we własnej obronie.
- kwestionowanie ustalonych struktur władzy.
- pilnowanie swoich interesów.
- poczucie, że jest się gnębionym lub tyranizowanym.
Istotna pozycja Wenus /8 stp. Raka/ - autorytet państwa, obraz państwa i narodu
- utrata szacunku dla osób na forum publicznym.
- brak pozwolenia na zaszufladkowanie
Te dwie planety w trygonie do Neptuna /12 stp. Ryb/ wskazują, że już pierwsze działania dotyczące "brexitu" wystąpiły w marcu i czerwcu 2012 r. Pogłębienie nastąpiło na początku listopada 2012 r., na początku sierpnia 2014 r. oraz pod koniec czerwca 2015 r. Ostateczne działania wystąpiły ok. połowy grudnia 2015 r. Referendum stało się jedynie formalnością.
Początek odchodzenia Wielkiej Brytanii z UE upatruję w pakcie fiskalnym /z 1.03.2012 r./, który dawał większe wpływy Radzie Unii Europejskiej i Komisji Europejskiej na stan finansów poszczególnych państw /Czechy i Wielka Brytania nie podpisały paktu/. Prawdopodobnie rozbieżna z UE była także polityka dotycząca wojny w Syrii, przewrotu na Ukrainie oraz wprowadzenia na wysokie stanowiska unijne takich postaci jak J.C. Juncker i D.Tusk.
Horoskop wskazuje, że społeczeństwo "dało się ponieść" emocjom i teraz jest pełne obaw jednak jest szansa, że za około 1,5 miesiąca nastroje zmienią się.
Mam wrażenie, że Wielka Brytania dokona gwałtownego zwrotu w stronę USA a polityka skieruje się w stronę dominacji i ekspansji /gospodarczej bądź militarnej/. Jest duże prawdopodobieństwo, że nastąpią bardzo istotne zmiany konstytucyjne /równie znaczące jak "Bill of Rights" z 1689 r./.
Proces zrywania umów a następnie wchodzenia w nowe układy powinien przebiegać dosyć sprawnie - prawdopodobnie rozpocznie się w październiku tego roku a zakończy rok później. Ostatnie dni tego roku i pierwsze przyszłego, powinny pokazać nowy obraz Wielkiej Brytanii.
* Drużyna Anglii odpadła z turnieju EURO 2016 - ponownie widać jak sport miesza się z polityką i sprawami społecznymi /oczywiście z punktu widzenia prognozy astrologicznej/.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz