Mój blog ....... ma 2 latka

Blog przeszedł już okres niemowlęcy, okres raczkowania i wypowiadania pierwszych słów.
Stanął pewnie na nogi, wyprostował kręgosłup i uważnie rozejrzał się po świecie. Poczuł się wolny.
Przyszedł czas aby zaczął integrować się społecznie ......... jeszcze rok i będzie przedszkolakiem.

Jak na zamówienie Wielki Brat Google poinformował mnie : "....... podaliśmy na twoim blogu powiadomienie o wykorzystaniu przez Google określonych plików cookie Bloggera i Google ......".
Nie znam się na polityce plików cookies. To branża zupełnie mi obca. Wiem jedynie, że przy ich pomocy kierowana jest reklama do określonego odbiorcy /komu zareklamować buty, komu literaturę piękną a komu bieliznę erotyczną/. Jestem niezmiernie ciekawa jak te pliki będą klasyfikowały moich czytelników i co w konsekwencji Wielki Brat będzie miał im do zaoferowania. A może okaże się łaskawy i pomoże w tej społecznej integracji. Ostatecznie po to jest żeby słyszeć, wiedzieć, odgadywać myśli i pragnienia i niekiedy .............. nakłonić do różnorakich zachowań.
Cóż ........ taki świat, takie reguły gry .................. więc trzeba grać takimi kartami jakie daje nam los, innych nie będzie.
Zintegrowanie, zespolenie, skonsolidowanie, zjednoczenie, współgranie i bycie częścią całości  - to tematy, które będą prawdopodobnie dosyć często poruszane na moim blogu w najbliższym czasie.
Zaczęłam pisać bloga pod hasłem "wolność" a po dwóch latach jestem przy haśle "integracja".

"Żaden człowiek nie jest Wyspą całkowicie samotną;
każdy człowiek to fragment Kontynentu, część czegoś większego;
jeśli jakaś grudka zostanie zmyta przez morze, Europa jest o nią mniejsza,
podobnie jak byłby mniejszy przylądek,
podobnie jak dwór twych przyjaciół bądź twój własny;
śmierć każdego człowieka umniejsza mnie, gdyż jestem częścią Rodzaju Ludzkiego;
I dlatego nigdy nie pytaj, komu bije dzwon;
Bije on tobie."        /John Donne, 1572-1631, angielski poeta i prozaik/