niedziela, 18 maja 2014
Powrót do przeszłości
Coraz głośniej zaczyna się mówić o rozszerzających się tendencjach nacjonalistycznych.
Ten fakt powoli dociera do świadomości niektórych polityków i intelektualistów.
W wielu moich postach poruszałam temat nacjonalizmu a także tendencje do tworzenia nowego ładu w Europie. W tej chwili można już śmiało powiedzieć, że historia powtarza się.
Następuje nowy podział Europy przy jednoczesnej aneksji mniej znaczących państw. Jedynie narzędzia, służące zmianom, ewoluowały. Obecnie kartami w grze jest kapitał, surowce energetyczne i możliwości gospodarcze.
Na naszych oczach powstają dwie potęgi, które już za chwilę zdominują ten rejon świata - Rosja i Niemcy.
Tak przecież już było. W latach 20-tych XX wieku dekadencka Europa tańczyła fokstrota i delektowała się nowymi zdobyczami techniki, a później ...........
Rosja i Niemcy umacniają się, ale przecież nic strasznego nie dzieje się .......... oprócz tego, że naznaczają swoją dominacją poszczególne kraje.
Uważam, że nie można mówić o możliwości "nowego podziału" Europy. Ten podział już dawno nastąpił /prawdopodobnie około 2000 r./ . Obecnie obserwujemy już konsekwencje tego procesu.
A dekadencka Europa bawi się.........
*Dekadencja - rozpad wartości społecznych i kulturowych, chylenie się ku upadkowi.
Kiedy zmiany są już bardzo duże i nagromadzi się zbyt wiele "śmieci" /tego wszystkiego co wydaje się niepotrzebne i stare/ przychodzi coś co spłukuje te nieczystości i można zaczynać od nowa.
Prawdopodobnie "nowy ład " w Europie można będzie bardzo wyraźnie zaobserwować już we wrześniu, październiku i listopadzie tego roku /istotne daty : 1-5.09, druga połowa października, 1-3.11/ a dopełnienie tego procesu nastąpi w 2016 r. /najistotniejsze daty : 16-25.02, druga połowa czerwca, pierwsza połowa lipca/.
Myślę, że będzie to jednocześnie czas kiedy, wyobrażenia o tzw.demokracji legną w gruzach.
Będą mijały lata aż wreszcie na miejscu pani Angeli zasiądzie np. jakiś ....... Adolf.
To wtedy właśnie nacjonalizm może objawić się w pełnej krasie - najgorszy czas to lata 2027-2030.
29.12.2013 r. w poście : "Okiem astrologa-objawienie zodiakalnej Wagi, cz.6 Niemcy" pisałam o bardzo specyficznych ciągotach tego kraju do dominacji. No cóż, można powiedzieć, taka karma.
Jednak myślę, że warto podkreślić - nie ma nic gorszego dla Europy niż sojusze niemiecko-rosyjskie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz