wtorek, 1 kwietnia 2014
A przed nami "wielki krzyż"
Aż trudno uwierzyć, jak wzorcowo realizują się prognozy dotyczące "wagowych" i "skorpionicznych" energii.
Europa weryfikuje swoje wcześniejsze sojusze i umowy.
Zagrożenie zbrojną interwencją lub energetyczną blokadą, ze strony Rosji, zmusza do zmiany polityki energetycznej.
Zasoby i możliwości militarne państw są wnikliwie oceniane.
Kto na tym zyska a kto straci? Jak zawsze. Bogaci wzbogacą się. Biedacy zbiednieją.
Bardzo wyraźnie można zaobserwować zapowiedzi przeznaczenia dodatkowych funduszy na zbrojenia.
Polski rząd zajął się wręcz lobbowaniem na rzecz przemysłu zbrojeniowego /czy nasz czy zagraniczny trudno ocenić, ale zarobią ci wytypowani/.
Zamiast budżetowych wydatków na polskie szkoły, teatry, naukę /ewentualnie na niepełnosprawne dzieci/ będziemy mieć budżetowe wydatki na izraelskie drony, amerykańskie rakiety /mogą być makiety/ oraz niemieckie systemy podsłuchowe. Wszyscy będą szczęśliwi, a pan premier zostanie nawet poklepany po ramieniu.
Wspominałam w wcześniejszych postach, że to jest czas na robienie wielkich interesów. Jednak do tych interesów potrzebne są pieniądze z narodowych budżetów. Bardzo duże pieniądze.
Właśnie dlatego, w obecnym czasie wszystkie rządy będą walczyły o utrzymanie status quo. Jest władza to będzie także możliwość robienia interesów.
Wybory do parlamentu europejskiego mogą być bardzo zażarte. Jednak to nie politycy będą najważniejsi - najważniejsi są ich sponsorzy, wielki kapitał, szare eminencje pseudodemokratycznych i pseudonarodowych rządów.
"Ukraińska zadyma" przyniosła niektórym wiele korzyści :
-premier D.Tusk zyskał większe poparcie, bo wiadomo, że przestraszone społeczeństwo woli starą biedę niż totalną niepewność
-Niemcy wykreują się na lidera Europy ds.porozumień z Rosją a przy okazji przechwycą trochę wschodnich rynków zbytu
-wielki kapitał zarobi na dozbrojeniu Europy oraz na grach giełdowych
-USA dostaną dostęp do europejskich rynków zbytu /a tak duże były wcześniej kłopoty, w porozumieniu się co do strefy wolnego handlu/
-firmy poszukujące i eksploatujące gaz łupkowy, będą mogły odważniej dłubać w ziemi i zupełnie ignorować zagrożenia ekologiczne /w Polsce i na Ukrainie mają co robić/
-Rosja być może będzie mogła zaanektować /z cichym przyzwoleniem tzw.zachodu/ jeszcze małe "co nieco"
A co z ........ Ukrainą?
Nieważne! W byłych republikach sowieckich jeszcze bardzo długo będzie toczyć walka "brytanów" czyli ustalanie siły i stref działania oligarchów, byłych kagiebistów, agentury i innych "wpływowych osobistości".
No i niech sobie walczą.
Wydarzenie goni wydarzenie i raczej nie należy liczyć na spokój.
W kwietniu na niebie zobaczmy tzw. wielki krzyż. "Wielki krzyż" zawsze miał duże znaczenie w prognozach astrologicznych. Jego pojawienie miło przynosić wielkie nieszczęścia, kataklizmy, wojny itp.
Jednak te opinie wydają mi się dość dyskusyjne. Mogę powiedzieć, że ten układ planetarny podnosi poziom irytacji, niepewności, niezdecydowania, wewnętrznego zagubienia.
Te nastroje psychiczne muszą zaistnieć a więc należy założyć, że coś je wywoła.
"Wielki krzyż" pojawi się 22-25.04.2014 r. Jest to krzyż w znakach kardynalnych.
Biorą w nim udział :
Uran /14 stp. znaku Barana/
Jowisz /14 stp. znaku Raka/
Mars /14 stp. znaku Wagi/
Pluton /14 stp. znaku Koziorożca/
Słowa klucze dla "wielkiego krzyża":
- pokusy, prymitywne instynkty, polaryzacja, wina i kara
- strata, ginące kultury, wyzysk, Syriusz, utrata wiary w przyszłość
- potrzeba odpoczynku, lenistwo, ociężałość, pracoholizm, utrata kontroli
- utknięcie,ograniczenia, trwałe zapisy, muzealne przedmioty, wskazówki z przeszłości
Układ gwiazd z tego okresu, z całą pewnością bardzo mocno koreluje z horoskopem USA i horoskopem W.Putina/osobistym/. Bardzo mocne powiązania występują także z horoskopem D.Tuska /jakiś grom z jasnego nieba przyleci???/
A może powróci pytanie z 12.08.2013 r./post/- czy leci z nami pilot?
Louis
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz