Wojciech Kilar 17.07.1932, Lwów - 29.12.2013, Katowice
*****
*****
*****
Pisałam /post z 6.10.2013/, że wieje wicher Wszechświata, który zabrał w 1969 r. Krzysztofa Komedę. Powspominamy.
Ten sam wicher, zabrał Wojciecha Kilara.
Chyba zawsze w podobnym czasie, potrzebni są Panu Bogu, wspaniali kompozytorzy filmowi.
niedziela, 29 grudnia 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz